I jak tu ufać Bloggerowi, zaplanowałam publikację tego posta na rano gdyż jestem poza domem. A tu Blogger zrobił mi psikusa nie opublikował posta. Chyba źle coś ustawiłam.
Dzisiaj nadszedł ten dzień, dzień w którym sucha skóra pod oczami przestała być problemem a to za sprawą finału akcji Beauty Face. Na blogach kosmetycznych pojawiły się opinie, recenzje przedstawiające narzędzia do walki z suchą skórą, które udostępniła firma Beauty Face w akcji "Stop suchej skórze". Dzięki tej akcji do mnie trafiły ujędrniająco napinające płatki pod oczy z algami morskimi. Czy udało im się pokonać suchą skórę?
Są to pierwsze moje płatki pod oczy, zawsze chciałam spróbować ale nigdy
nie było okazji. Aż do teraz. Pierwsze wrażenie po otwarcie opakowania:
małe, cieniutkie oraz lepkie płatki w postaci żelu które dobrze
dopasowują się do kształtu twarzy. Bardzo delikatne, podatne na
uszkodzenia, Po nałożeniu na skórę pod oczami dają wspaniały chłód,
który jest zbawieniem w upalne dni. Pozwala się odprężyć i zapomnieć no całym świecie.
Dokładnie nie wiem ile powinno się trzymać płatki, ale ja trzymała 30 minut. Po pewnym czasie chłód znika i płatków wcale się nie czuje (można o nich zapomnieć, że się je ma). Nie trzeba też leżeć czy siedzieć w bezruchu, można robić co się chce, nie odpadną przy tym. Po ściągnięciu płatków skóra była miękka i delikatna oraz wygładzona. Innych efektów nie zauważyłam. Może za krótko je trzymałam ale producent nie informuje ile czasu ma trwać zabieg. A płatki stały się cieńsze, pomarszczone jakby zawartość się wchłonęła w skórę.
Składniki aktywne: naturalny kolagen morski, skondensowany ekstrakt z alg morskich bogaty w mikroelementy, kwas hialuronowy, Witamina C i E, olejek z pestek winogron i różany, arbutyna, allantoina i elastyna.
Nie do końca efekt mnie zadowolił, brak napięcia skóry. Może jest to spowodowane tym, że za krótko je trzymałam, nie wiem.Ale napewno spróbuje jeszcze raz, tylko dłużej będę je trzymać. A tym czasem polecam Wszystkim ich wypróbowanie byście mogli się przekonać o ich działaniu i wyrobić sobie własną opinię o nich.
O płatkach można poczytać więcej tutaj, dodatkowo jest promocja na nie i kosztują 6,99 zł
Blogger szaleje, wiem coś o tym. ;) A płatki są świetne, też je testowałam. :)
OdpowiedzUsuńKochana mi blogger też nie publikuje zaplanowanych publikacji.
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować bo nie miałam jeszcze okazji używać.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam tego typu płatków.
OdpowiedzUsuńhttp://mojezyciemojarzeczywistosc.blogspot.com/
też je miałam w ramach tej akcji, dla mnie super
OdpowiedzUsuńchętnie wypróbuję te płatki jeszcze niczego takiego nie miałam
OdpowiedzUsuń