Dzień Kobiet przedłużył mi się aż do poniedziałku. A to za sprawą kilku niespodzianek.
Pierwszą małą przyjemność zrobiłam sobie sama, a mianowicie zrobiłam zakupy kosmetyczne, które na dniach mają dotrzeć do mnie. W sklepach Kalina, Orientana i Yves Rocher.
Drugą niespodzianką była wygrana błyszczyka L`Oreal (to już drugi) od Princessy.
Trzecią, z której najbardziej się ucieszyłam był piękny baner z tytułem bloga, który można już podziwiać na moim blogu. Stworzyła go Karolina, jedna z zwyciężczyń rozdania (to nie była żadna forma przekupstwa), gdyż dostałam go po opublikowaniu wyników. Jeszcze raz dziękuje
Ostatnią, była wiadomość od ShinyBox, że za aktywność na ich blogu (1 komentarz) otrzymuję zestaw kosmetyków. Nie oczekiwane ale bardzo miłe
Oby taki cały tydzień był, pełny niespodzianek
A czy Wy też sobie zrobiłyście prezenty z okazji Dnia Kobiet czy raczej dostałyście coś ciekawego?
gratki :** chyba muszę spróbować z tą Princessą :D
OdpowiedzUsuńZawsze wygrywam w piątek, może spróbuj :)
Usuńna pewno spróbuję :)
UsuńGratuluję! :)
OdpowiedzUsuńja też wygrałam już 2 błyszczyki w akcji Princessy (czerwony i różowy), jeszcze chciałabym wygrać jeden-pomarańczowy i byłyby wszystkie do kompletu :)
Też bym chciała komplet i wtedy przestanę. Dam szanse innym :)
UsuńZłożyłam zamówienie włosowe:) Ale dostałam też tulipanki i ukochane raffaello:) Gratuluję wygranych!
OdpowiedzUsuńNo to gratuluję;D
OdpowiedzUsuńz tą princessą może warto spróbować ;D
OdpowiedzUsuńFajny prezencik ;) Ja muszę się przyznać że często sobie robię dzień kobiet ... i mój portfel wcale nie jest z tego zadowolony :x
OdpowiedzUsuńMój też, niestety
Usuńgratuluje mi się nie udało
OdpowiedzUsuńfajny blog same cudeńka
zapraszam też do siebie
http://paradoxaraz.blogspot.com/
http://lubiepomarancze.blogspot.com/ zapraszam na mojego bloga dopiero zaczynam :)
OdpowiedzUsuńsuper! niech takie dni trwaja caly rok :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tej akcji Prinsessy, ale sądziłam że mało osób wygrywa, a tu proszę... chyba muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńCieszę sie że nagłówek Ci się podoba :)
Chyba zacznę kupować Princesse:) Moje bioderka nie będą zadowolone:)
OdpowiedzUsuńa czy ten kod z princessy trzeba wpisać w dzień zakupu? może wiesz?
OdpowiedzUsuńNie, kiedy tylko chcesz. Albo przez sms albo po przez ich stronę. Jeżeli wygrasz dostaniesz sms-a następnego dnia około godz. 12.00
UsuńWitam. Chciałabym zaprosić Cię na "Książeczki synka i córeczki" oraz na "Babylandię" na dwie zabawy, w obu do wygrania ciekawe książki, ale nie tylko, bo jest również kilka sztuk biżuterii hand-made i drobiazgów do tworzenia biżuterii :) Nie chce narażać się wklejając bezpośrednio linki, ale jeżeli byłabyś zainteresowana to blogi znajdziesz w moim profilu :) Może miałabyś ochotę wziąć udział? Nie żebym namawiała, po prostu polecam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używać tego błyszczyka ale słyszałam, że jest świetny!
OdpowiedzUsuńJest naprawdę fajny :)
UsuńJa też mam dwa błyszczyki :)
OdpowiedzUsuńJa muszę wreszcie wklepać te kody z Princessy - może coś wygram ;)
OdpowiedzUsuń