Z racji posiadania w domu kilku ogrodników, którzy uwielbiają przesadzać, kopać i wyrywać roślinki uznałam, że w tym roku trzeba posadzić zioła w ogrodzie. Pierwsze roślinki już zawitały na skalniak, jak do tej pory koty nie są nimi zainteresowane. Potrawy z dodatkiem świeżych ziół smakują lepiej. A w okresie jesiennym można już zacząć je suszyć na zimę. Mi zawsze to sprawia wiele radości.
|
Od lewej: szałwia, mięta, bazylia i tymianek |
Przyzwyczaiłam się sama robić mieszanki ziół na zimę. Jakoś lepiej mi smakują te które zrobię niż te które kupię w sklepie. Chociaż wiem co w nich jest. Polecam każdemu kto ma choćby parapet lub balkon.
|
Od lewej:bazylia, tymianek, stewia i curry |
Jeżeli nie macie czasu i chęci na uprawę roślin to chociaż kupcie jedną lub dwie doniczki lawendy, odstrasza muchy, komary i inne robaki. Zapach jest cudowny i nie będzie was denerwowało latanie owadów.
ja kiedyś posiałam lawendę ale nie urosła :( zawsze domowe, świeże zioła są lepsze :)
OdpowiedzUsuńTeż tak miałam, dopiero później wyczytałam, że jej nasiona trzeba przemrozić. Czyli przed posianiem należy wsadzić je do zamrażalki na kilka dni
Usuńnie wiedziałam. Dzięki. Spróbuję i zobaczymy czy wyrośnie :)
Usuńja zioła mam posadzone w kuchni w doniczce :)
OdpowiedzUsuńMoje koty by miały zajęcie w nocy gdybym miała je w doniczkach w kuchni.
UsuńU mnie w ogródku też sporo ziół, ale już większe są od Twoich :)
OdpowiedzUsuń